26 czerwca 2011

Zmiana rejsu

Przez ostatnie trzy dni moją uwagę skierowałem na zapoznanie się ze sposobem programowania dynamicznych gier. Wiadomo tam gdzie ruch tam i kolizję, które należy wykryć i obsłużyć reakcjami. Bardzo przypadł mi do gustu ten temat, a także to, że jest powiązany z fizyką, za którą nie przepadałem!

Korci mnie wykonanie własnego SpriteEngine, który zajmowałby się wyświetlaniem spritów, animacji, a także wspomnianą detekcją kolizji.

Poza tym chciałbym nauczyć się renderować znacznie ciekawsze rzeczy niż tylko pliki graficzne. Ciekawi mnie jak narysować programowo deszcz, dym czy ogień.

To przyszłe programowanie nie będę opierał o język actionscript3. Nie dla tego, że AS3 to "skopany język :-)". Da się w nim programować i wielu tego uświadcza. Własny engine pewnie i w tym języku mógłbym wykonać. Czego przykładem jest projekt flixel. Mnie chodzi po prostu o to, że nie chce się zamykać tylko na webowe rozwiązania.


Myślę, że lepiej będzie jeśli mój silnik wykonam w oparciu o OpenGL, wtedy zdobędę wiedzę, która jednocześnie przyda mi się na wielu platformach, a tymsamym umożliwi mi lepszy start w grafice 3D.

Uwaga:
Za kilka dni podam adres na mój kolejny blog o programowaniu w OpenGL.


1 komentarz:

  1. Czekam z niecierpliwością na adres kolejnego bloga. Powodzenia w programowaniu w OpenGL

    OdpowiedzUsuń